Poszłam na polko z Magdą,Gabrysią,Olą,Izą i kuzynką Izy.. Na początku uciekałyśmy przed takimi dwoma co na motorze jeździli i mieli worki z wodą i rzucali w nas, potem ja musiałam, na chwilkę iść do domu, bo przyjechała kuzynka (7 lat)..Potem jak wróciłam, to Iza i kuzynka poszły,więc Ja,Magda,Ola i Gaśka poszłyśmy nad rzeczkę i się działoo ;d Jak wracałyśmy to znalazłyśmy nisko na drzewie gniazdo ptaka i w środku były cztery malutkie jajka, niebieskie w czarne kropki.. Jedno Magda rozbiła ( ona jest powalona..), Ja i Gaśka tylko potrzymałyśmy chwilkę na rękach i były straszne cieplutkie i odłożyłysmy spowrotem, a Ola wzięła sobie do domu jajko jedno, i myśli, że wykluje sie.. Chciałyśmy ją powstrzymać, ale się nie dało.. ; ) Potem poszłyśmy do Gaśki napełnić worki z wodą, potem poszłyśmy po kuzynke Oli- Pauline ( 13 l.). Jak przyszły to ja i Magda zrobiłyśmy zmasowany atak wodny na Pauline i byłyśmy wszystkie mokre. Potem Gaśka wzięła węża ogrodowego i mieliśmy wszyscy prysznic, trudno, że było chłodno i padało, ale chociaż fajnie było).. Przyszedł brat Pauliny-Łukasz i jemu to dopiero bombardowanie zrobiłyśmy :D.. Potem poszłam się przebrać i wysuszyć włosy u Gaśki i przyszłam do domku..
Od lewej: Paulina,Ja,Gabrysia,Ola.. Sory, za jakość, ale już robiło się ciemno.. Byłyśmy caałe mokre. |
Teraz siedzę przed komputerem i piszę tego posta, siedzę na pinger.pl, a zaraz mam zamiar pograć troche w IMVU
Pozdrawiam ♥
TyŚka~
Rzeczywiście zajefajny miałaś dzień.
OdpowiedzUsuńWiesz co? Chciałabym mieć takie nogi jak Ty!