Wogule, po szkole przyszły one do mnie, i miałam na ziemi pełno kremu i smarowałyśmy się nim po twarzy, i nawet go w ustach miałam xdd. Gdyby były u mnie jeszcze chwile to napewno rozwaliły by mi dom ;p Tak pozatym to uczę się na ten głuupi sprawdzian z geografii z Ameryki i Afryki.. Wróciłam dziś z pola o 20.45 a mama dzwoniła po mnie o 20.15 i mam jeden warunek wychodzenia na pole.. O 20 muszę być już w domu..;/ Żalowo troche, bo zawsze na dworze fajnie się robi pod wieczór, jak wszyscy muszą do domów iść.. Zawsze wtedy zabawa się rozkręca.. W piątek idę do Wojtka ( kolega z podstawówki ) i będzie hardcore.. Będzie Maciek,Artur,Wojtek,Filip,Ja,Sylwia,Karolina,Ola i będzie się działoo :) Spotkanie klasowe.. Nareszcie ;p Nie widziałam się z nimi od zakończenia roku ;p
A od środy do piątku wycieczka trzydniowa ^^ Też się będzie działoo !
P.S. Zapraszam na bloga,którego prowadzę z Ashitą : http://kaasiekkxd.blogspot.com/
Pozdrawiam ♥
TyŚka~
właśnie , najlepiej jest wieczorem .
OdpowiedzUsuńja mam czas do 19;30 . i to nie mogę się już spóźnić. -.-
Ha, ha to z kremem było najlepsze .;p
OdpowiedzUsuńJa mam czas przeważnie do 19.30 i nie mogę się spóźnić ani minuty. Wkurwia mnie to strasznie, bo inni zostają dłużej...
OdpowiedzUsuńU mnie, zawsze wszyscy zostaja dłużej.. Nawet jak ostatnio wróciłam o 20.30, to inni mogli jeszcze być na polku chociaż ciemno było już..
OdpowiedzUsuńKiedyś jak się weszło na Twojego bloga to przy kursorze myszki była taka kokardka. Jak ustawić sobie coś takiego?
OdpowiedzUsuń