4 cze 2011

Mokrooo ;p

Haha, dzisiaj poszłam z Karoliną nad zalew Sosina. Miałyśmy tylko sie przejść. Poszłyśmy, i spotkałyśmy Ole i Paulinę które leżały sobie na ręcznikach i opalały się..Było dużo ludzi..Kąpali się, i mieli rozłożone namioty.. Zdjęłyśmy spodnie i poszłyśmy zamoczyć nogi..Woda była dość ciepła. Zamoczyłyśmy się do połowy ud, jednak potem poszłyśmy dalej i byłyśmy zanurzone aż pod staniki ;d.. Było fajnie. Potem biegałyśmy, i udawałyśmy Sloneczny patrol. Karo nagrała to i prześle mi to jutro przez Bluetooth ;d..Potem poszłyśmy, jakąś dziwną drogą, i nie zorientowałyśmy się, że idziemy wogule w innym kierunku niż powinnyśmy, ale Paulina mówiła, że jechała tamtędy z tatą..;d Wyszłyśmy tak daleeko i wyszło na to, że wracalyśmy w tą samą strone z której przyszłyśmy, tylko, że tym razem szłyśmy po asfaltowej drodze.. ;d;d Zdjęłyśmy japonki i szłyśmy po rozgrzanym asfalcie na boso.. Fajnie było ;p  POtem poszłyśmy na Linę i chuśtałyśmy i wskakiwałyśmy do wody.. Mokry dzionek.. A jutro idziemy na 7.00 do kościoła a potem do Olki i Karo na ogródek opalać się ;p
Nie mam pojęcia jak ja wstane na 7.0 ale git xdd..

Pozdraiwam
TyŚka~

1 komentarz:

  1. Hahaha I jak sie po tym asfalcie lepiej szło ? W butach czy tak na boso ??? xD

    OdpowiedzUsuń

Napisz kilka słów od serca.