24 sie 2011

Wodny dzionek.

Ostatnimi czasy mam bardzo dziwne sny, niektóre wręcz mnie przerażają. Muszę nadrobić listę snów w zakładce " Moje Sny".. Kilka dni temu śnił mi się jakby horror z moim udziałem, a dziś śniło mi się, że jakiś hipnotyzer zaczął wieszać koty na sznurkach, zaczął nimi machać i one wybuchały. Żywe koty. A potem on zaczął mnie hipnotyzować, i to miało sprawić, że ja będę zabijać koty, i zaczął gadać jakieś bzdury, a przed oczami zaczęły mi się przewijać jakieś psychodeliczne obrazy, i słyszałam dziwne, wręcz przerażające dźwięki. W śnie zakryłam uszy,zwinęłam się w kłębek i zaczęłam płakać i krzyczeć, że nie chcę zabijać kotów. No coż. Być może zamieniam się w psychola i wyląduję w wariatkowie. No, być może. Ostatnio nałogowo używam zwrotu Być Może. Hmm..No tak, ja świruję, ale fajnie ^^

Rano o 11 pojechałam z Karo nad taki zalany stawik. Super tam jest .Woda czyściutka. Nie jakaś krystaliczna jak w górskim potoku, ale i tak czyta dość. Są takie skały w wodzie troche zanurzone, i ogólnie na około są takie klify i w ogóle. Pływałyśmy tam sobie do 13.45. Nurkowałyśmy z maską, opalałyśmy się, robiłyśmy polowanie na ważki, żeby zrobić im jak najlepsze zdjęcie makro. Było fajnie. Słoneczko grzało, rybki pływały, a my pływałyśmy w tej czytej wodzie. O 14 poszłyśmy na obiad i o 15 pojechałyśmy nad zalew.Ludzi było co nie miara. Namiasta tłumów nad morzem. Znalazłyśmy jakoś miejsce na plaży, rozebrałyśmy się do stroju i wskoczyłyśmy do wody. Miałyśmy maskę Karo do nurkowania, więc pływałysmy pod wodą, na różne sposoby, próbowałyśmy różnych akrobacji, jedna osoba pod wodą, jedna nad i w ogóle. Było bosko.. Cały dzień nad wodą. Trzeba korzystać, w końcu zostało mało czasu wakacji..


TyŚka~♥


4 komentarze:

  1. Dziękuję za słowa otuchy ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawsze miałam dziwne sny, ale ostatnio się nieco zmieniły i od pewnego czasu śnią mi się... morderstwa. Ha, to nie tak źle - myślą. No cóż, wcale nie. Bo w tych snach mordercą jestem ja. Co noc śnią mi się przeróżne przestępstwa, kradzieże, morderstwa... Raz nawet miałam sen w odcinkach. Szukałam jakiegoś chłopaka, ale mnie jednocześnie szukała policja... Udusiłam go. Nawet zaczęłam myśleć, że to może od DN i filmów, ale nie. Sny zaczęły się nieco przed tym, jak zaczęłam oglądać. No, ale teraz nieco przystopowały. Nie mniej, jest to straszne wrażenie, gdy to TY jesteś tym złym. Kurde, zaczynam się bać, co to w mojej podświadomości siedzi. Wole już kolumbijską partyzantkę XD

    OdpowiedzUsuń
  3. ja zawsze mam dziwne sny.. i to do tego stopnia, że nie zawsze umiem je złożyć w logiczną całość!

    wysłałam ci przed chwilą e-maila z nowym adresem bloga, ale sorry, bo zapomniałam się podpisać :>

    OdpowiedzUsuń
  4. Te twoje sny są przerażające... Można by z nich horrory zrobić. ;p

    Fajno było nad wodą. :)

    OdpowiedzUsuń

Napisz kilka słów od serca.