3 mar 2012

Pustka

Na pozór wszystko jest w porządku. Uśmiecham się, funkcjonuję normalnie, spotykam się z przyjaciółmi, dostaję dość dobre oceny i ogólnie wszystko jest dobrze. Z drugiej strony czuję taką pustkę. Pustkę psychiczną. Sama nie wiem jak to nazwać.Jakbym nagle stała się taka sama jak wszyscy. Jakbym stała się kolejnym zwykłym pionkiem w grze zwanej życiem. Nie potrafie myśleć. Wszystko robię tak odruchowo.. Muszę nad tym popracować. Pora wziąć się do pracy. Nie chodzi mi tu o szkołę, ale o pracę nad sobą. Nad swoimi słabościami, osobowością. Muszę zacząć rysować w końcu.. Ostatnio mam wenę na rysowanie. To dobrze, bo w mojej teczce od bardzo dawna nie pojawił się nowy rysunek. Musze też wziąć się za czytanie. Ostatnia książka którą przeczytałam nie bez przymusu ( mam na myśli lektury obowiązkowe ) była któraś część sagi "Dom Nocy".. Na półce leży książka "Mroczny Sekret"- Libba Bray.. Książka wciągająca, ale nie wiem czemu nie czytam jej..Muszę to zmienić. Muszę.

Ja chce lato !

4 komentarze:

  1. uwielbiam sagę Domu Nocy ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. I tak wszyscy jesteśmy tacy sami.
    ,,Dom Nocy" podobał mi się do drugiego tomu. Główna bohaterka w pewnym momencie stała się za bardzo podobna do Afrodyty... Którą nawiasem bardzo lubiłam. Szkoda. Przy czwartym tomie zwyczajnie nie wytrzymałam. Wszyscy zachwycają się tą sagą, ale ja chyba jestem odporna na jej urok. Zaczyna rozwijać się we mnie alergia na wąpierzasto-mhroczne książki.
    Wolę Lema :)

    OdpowiedzUsuń
  3. też czasami czuję taką pustkę :(

    OdpowiedzUsuń
  4. sagę " Dom Nocy " przeczytałam całą :)
    a tak w ogóle to często tak jest , że odczuwamy taką dziwną , niewyjaśnioną pustkę , ale wtedy trzeba podnieść głowę i iść do przodu ;**

    http://dont--stop--believin.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Napisz kilka słów od serca.