23 cze 2011

1 dzień wakacjii

Wstałam rano, i sms'owałam z kolegą. Potem poszłam do dużego pokoju po laptop ojczyma. Skradałam się po cichu, żeby się nie obudzili.. Wzięłam go i czmychnęłam do swojego pokoju. Włączyłam internet i napisałam wcześniejszą notkę. Tak wogule to miałam iść na 10 do kościoła w końcu Boże Ciało, ale jak dowiedziałam się, że to jest procesja do jakiejś kapliczki, to zdecydowałam, że nie idę i wole poleniuchować w domku.. Ogólnie miałam dziś jechać z Karoliną nad zalew, bo jej mama coś tam robi, i ona ma darmowe rowerki wodne itp, to byśmy sobie poszły, ale pogoda jest nieciekawa.. W sumie 20 stopni, ale niebo zachmurzone, i niezbyt ciekawe. No zobaczymy co będę robić..
O 16 pojechałam z Sylwią,Weroniką,Dominikiem i Pawłem nad zalew. Nad Sosiną było super. Dominik wziął rowerek wodny i popłynęliśmy sobie. Przez 15 minut musieliśmy namawiac Sylwie, zeby weszła do wody. Pływałyśmy i ciągle się śmiałyśmy z byle czego.Potem wsiadłyśmy na rowerek i jak płynęliśmy koło brzegu, to pomachałam z Sylwią do jakiś 16 latków, i jeden z nich pokazał nam gołą dupe xdd.

Pierwszy dzień wakacji uważam za udany :)


Pozdrawiam  ;*
TyŚka~

3 komentarze:

  1. Ja bardzo lubię procesję. Idę i śpiewam. Znam pieśni kościelne, choć nigdy się ich nie uczyłam. Za kościołem jednak nie przepadam, nabożeństwa są ok,ale msze mnie dobijają. Siedzę i zagłębiam się w moje psychodeliczne myśli, niecierpliwię się. Ja na szczęście mam swój laptop, ze stypendium. Może nieodpowiednie pytanie, ale jak to jest mieć ojczyma? Jestem zwyczajnie ciekawa, ach ta moja chorobliwa ciekawość i słynne na całe miasto wyczucie. nie chcesz to nie pisz/ :)

    OdpowiedzUsuń
  2. tez tak zawsze zabieram laptopa rodzicom ! ; ]

    OdpowiedzUsuń
  3. Dopisz co robiłaś tego dnia, bo jestem ciekawa. ;p

    OdpowiedzUsuń

Napisz kilka słów od serca.