4 kwi 2013

What's new ?

Witam !

Co u mnie nowego ?
Szkoła jak szkoła, nic nowego. Sprawdziłam, że nawet jeśli dwóch ocen nie podciągnę na oceny wyżej, to i tak będę mieć pasek na świadectwie. Mam nadzieję, że mi się uda osiągnąć swój cel,i skończyć to gimnazjum z taką średnią z jaką oczekuję.

A co potem?
W sprawie liceum, jeszcze minimalnie się waham, ale jednak mi się zmieniło, i raczej wybiorę LOI, zobaczymy jeszcze. Profil bio-chem to już pewne. Nie mam zielonego pojęcia czy sobie poradzę. Liceum jeszcze jakoś, ale potem mam ambicje na studia medyczne. Wiem, że bardzo trudno się tam dostać, ale nie widzę siebie w przyszłości w innym zawodzie niż związanym z medycyną. Po prostu czuję do tego taki "pociąg". Jak wczoraj sobie wyobraziłam siebie jako lekarkę, w fartuchu, ze stetoskopem przewieszonym przez szyję i plakietką "Dr Martyna (nazwisko męża)" to aż mi się ciepło na sercu zrobiło. Wiem,że jeśli chcę podążać taką ścieżką życiową, to czeka mnie dużo wyrzeczeń, pełno nieprzespanych nocy, bardzo dużo nauki na studiach, ale warto walczyć o swoje marzenia, czyż nie ?

Ostatnie kilka dni mnie boli kręgosłup, ale to chyba od krzywego leżenia i siedzenia w niewygodnych pozycjach. Mam nadzieje, że mi przejdzie, bo jeśli nie to znaczy, że stan kręgosłupa się pogarsza, a to nie wróży nic dobrego.

Aa i jeszcze jedno. Wiem, że i tak pewnie nie uda mi się tego dotrzymać, ale od dziś się rozciągam, tak, żeby być coraz bliżej do szpagatu. Powiesiłam sobie na ścianę kartkę z numerkami, które oznaczają każdy kolejny dzień ćwiczeń. Dziś dzień pierwszy już zaliczony, bo na treningu się rozciągałyśmy ;)


P.S Wczoraj minęły równe trzy miesiące od rozstania się. Już się pozbierałam, jakiśtam "ślad" zostanie na zawsze, ale jest naprawdę okej, jedyne czego mi brakuję to rozmowy, znajomości i przyjacielskich relacji z Nim ;)
(zdjęcie nie mojego autorstwa)  Pamiętam jak za takiego brzdąca zawsze podkradałam stetoskop mamie, i bawiłam się w panią doktor. Ambicje mam po mamie, bo też chciała być lekarką, ale jej się nie udało i została pielęgniarką, ale mi sie uda !


Dobranoc.. A jutro już friday !

1 komentarz:

Napisz kilka słów od serca.