3 sty 2013

End.

Nie ma w ludzkim życiu niczego na zawsze. Wszystko ma swój początek i koniec. Wszystko ma określony przebieg, i zaplanowany koniec. Można starać się odkładać ten koniec, ale on i tak i tak nadejdzie. My musimy się z tym tylko i wyłącznie pogodzić, bo nasze błagania, modlitwy i tak nic nie dadzą. Koniec tych rzeczy w naszym życiu może się dla nas wydawać najgorszą rzeczą. To oczywiste, że to bardzo boli. Tak jakby ktoś wyrywał nam serce,dusimy się z bezradności.Ale po pewnym czasie dostrzeżemy, że pomimo tego bólu tak naprawdę, tak musiało być. I odkładanie tego na kolejne miesiące lata, by nic nie dało. Koniec niektórych rzeczy pomimo swojego okrucieństwa może być początkiem czegoś nowego. Może być bardzo potrzebny. Kto wie, może po pewnym okresie czasu, ta rzecz znów pojawi się w naszym życiu, ale będziemy już lepiej na nią przygotowani, i zawita do nas na znacznie dłużej, i zakorzeni się w naszym życiu głębiej..Niektóre rozwiązania pomimo tego, że wydają się niewłaściwe są jak najlepsze. Czasem potrzeba przerwy, odpoczynku, zakończenia. Aby pomyśleć nad swoim życiem, zrozumieć siebie, rozwijać się, dojrzeć. I właśnie w moim życiu nadszedł taki moment. Skończyło się coś ważnego. Nie mówię, że to nie boli, bo boli. Jednak jestem spokojna. Czuję spokój, i w jakiś sposób ulgę. A może to nie ulga, tylko coś podobnego, nie wiem. Jednak czuję spokój, bo wiem, że to jest odpowiednie. Nie widzę winy ze swojej strony, ani z jego strony. Wiem, że tak musiało być, tak zostało zapisane w naszych życiorysach i pomimo tego, że teraz będzie to boleć, to jest to właściwe. Może to idiotyczne, że w takim momencie tak mówię, że nie mam wyrzutów do nikogo. Ale tak mi podpowiada serce, i wiem, że tak jest. Że tak powinno być. Przyjmuję to ze spokojem. Boli, ale muszę po prostu do tego przywyknąć, że nic nie jest trwałe, i że wszystko ma prawo się skończyć. Dam radę, bo "nigdy nie dowiesz się jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoją ostatnią deską ratunku". To będzie boleć, wiem to. Jeszcze trochę łez poleci z tego powodu, ale to nic. Być może w przyszłości będzie miało szanse zaistnieć jeszcze prawdziwsze i silniejsze. I pomimo wszystko, dalej jesteś dla mnie kimś ważnym. Przez te 13 miesięcy nauczyłeś mnie bardzo wiele, nauczyłeś mnie żyć. Jestem Ci wdzięczna. Za każdy uśmiech, za każdą łzę. Dziękuję. I mimo wszystko kocham.  I życzę Ci jak najlepiej.


1 komentarz:

Napisz kilka słów od serca.